poniedziałek, 18 lipca 2016

Od Drakath'a C.D Diamond

-Pościgamy się?-Zapytał chłopak.
-Haha! Z tą nędzną szkapą nic nie zrobisz!-Odpowiedziała ze śmiechem dziewczyna. 
Jeszcze zobaczymy pomyślałem. Chłopak wsiadł na mnie. Razem pojechaliśmy w teren gdzie ustawiłem się na linii startu. Nagle przyszły dwie dziewczyny. Jedna mówiła start, a druga poszła na linię mety. Nagle usłyszałem odliczanie:
-3
-2
-1
-Wio!!!
Ruszyłem od razu cwałem, nie to co ten arab. Wyprzedziłem go o kilkanaście szybkości. Ukończyłem wyścig pierwszy z wielką przewagą. 
-Przecież to nie możliwe!-Krzyknęła dziewczyna. 

Diamond?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz