poniedziałek, 18 lipca 2016

Od Drakath'a C.D Diamond

-Ty moje imię już znasz...-Powiedziałem.
Szedłem z klaczą na szczyt gór. Nagle coś ukuło mnie w nogę. Skrzywiłem się nie wydając żadnego odgłosu. Zacząłem kuleć na tylną nogę.
-Nic ci nie jest?-Zapytała.
-Nie...-Westchnąłem z bólem.
-Coś mnie ukuło w nogę.-Dodałem.
Położyłem się na trawie ponieważ nie mogłem ustać z bólu. Wpatrywałem się w nogę, gdy nagle zobaczyłem kolec róży wbity w moją pęcinę. Ostrożnie co wyciągnąłem. Bolało to bardziej niż jego wbicie. Po wyciągnięciu wstałem. Zaczęliśmy dalej iść na szczyt, tym razem bardziej uważałem na różnie zagrożenia. Z mojej nogi zaczęła lecieć ropa pomieszana z krwią. 


Diamond?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz