środa, 20 lipca 2016

Od Veny C.D Diamond do Drakath'a

Klacz upadła
- Niezbyt kreatywny? Możesz tak chyba sobie mówić o twoim "związku" z Drakath'em!
- Związku...? - spojżała na mnie krzywo. 
- Ta... wiem, że coś was łączy. Ten koń nie powinien należeć do mojego stada. 
- Kto powiedział, że z nim jestem... - powiedziała klacz ledwo wstając. 
W tej chwili zobaczyłam czarny cień w krzakach. Wyłonił się sam w sobie Drakath. 
- O! Widzisz? Przybył twój kochanek Diamond. - prychnęłam. - Pewnie mam was zostawić? Drakath nie ma czego szukać w moim stadzie... jak ma się spotykać z takim kimś jak ty. Żegnam. 
I odleciałam zostawiając ich na polanie. 

Drakath? I jak chce Diamond

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz